Pamiętacie, jak opowiadałam Wam o YOLO BABY? Bo właśnie, chodzi o to, że ja już mam plan, jak się dostać na okładkę!
PLAN A
Zakładam kolejny gang dealerów i proszę Rihannę, żeby dołączyła.
Plusy: Na 100% napiszą o mnie w YOLO BABY <3
Minusy: Przekonanie Rihanny, żeby się dołączyła do mojego nowego gangu dealerów chyba nie będzie proste (nie przepada za mną - jest o mnie troszeczkę zazdrosna, ale cóż... zawsze można spróbować z Shakirą)
Minusy: Przekonanie Rihanny, żeby się dołączyła do mojego nowego gangu dealerów chyba nie będzie proste (nie przepada za mną - jest o mnie troszeczkę zazdrosna, ale cóż... zawsze można spróbować z Shakirą)
PLAN B
Wychodzę za Baracka Obamę.
Plusy: To będzie sensacja roku!
Minusy: Jego żona chyba się wkurzy.
PLAN C
Nagrywam razem z jakąś megasuperekstra gwiazdką z JuEsA nową cudowną, idealną pioseneczkę.
Plusy: YOLO BABY na pewno o mnie napisze, będę duuużooo sławniejsza i bardziej yoloswag, poza tym poznam kogoś nowego (haha, just kidding, wszystkie megasuperekstra gwiazdki już mnie znają! Bo w końcu kto nie zna takiego fejmaaa <3 ) no i będzie zabawowo!
Minusy: Trzeba wymyślić piosenkę, a od tego jest przecież Mirando :/ no i nie wiem, z jakiej megasuperekstra gwiazdki skorzystać.
PLAN D
Zdaję maturę.
Plusy: TO DOPIERO BĘDZIE NOWOŚĆ <3
Minusy: Będę musiała się ten... no... jak to się nazywa?... a no tak... UCZYĆ
PLAN E
Staję się BFF Lady Gagi.
Plusy: YOLO BABY będzie miało świetny temat!
Minusy: Nie wiem, czy Lady Gaga będzie chciała się zaprzyjaźnić z Lasencją Miranda :/ w końcu wszyscy wiedzą, że się w nim koooochaaaaa
xoxo, Marissa McStar
kace, bejbs!